Czy więcej oznacza szybciej?
Bardzo często zdarza się, że właściciele nieruchomości wystawiając do sprzedaży swoją nieruchomość, oczekują dużej ilości odwiedzin, wiążąc z nimi nadzieję na szybką sprzedaż. Jednakże czy więcej oglądających oznacza szybszą sprzedaż…?
Niekoniecznie. Oznacza to głównie większe zmęczenie sprzedających pokazywaniem nieruchomości oraz kompletny brak czasu dla siebie.
Wśród sprzedających zdarza się przekonanie, że ilość osób, które przewiną się przez nieruchomość, przekłada się na ilość kupujących. Daje to złudzenie, że coś się dzieje, że niebawem usłyszymy upragnione TAK i dojdzie do transakcji. A przecież szukamy tylko jednego kupującego, którego preferencje zakupowe będą dokładnie odpowiadały prezentowanej nieruchomości. Bo nieruchomość ma tylko jednego kupca (w sensie – tylko jeden kupujący zakupi tę wybraną nieruchomość). I najlepiej, aby ten kupiec zapłacił jak najwięcej 🙂
Rolą biura nieruchomości jest doradztwo sprzedającemu w zakresie ceny ofertowej, promocji nieruchomości oraz weryfikacja kupujących, by wyłonić tego jednego, który dokona zakupu. Nie do przecenienia jest fakt, ile to zaoszczędzi czasu i kłopotu sprzedającemu.
Taka praca zazwyczaj odbywa się „w tle”. Polega na sprawdzeniu, jakimi kryteriami wyboru kieruje się kupujący i dopasowanie do tych wymagań ofert sprzedaży. Następnie, po wybraniu ofert, najbardziej pasujące oferty przedstawia się kupującemu w biurze. Na podstawie obejrzanych zdjęć (tu ma znaczenie ich rzetelność) – klient wybiera te nieruchomości, które chce obejrzeć osobiście. Dopiero wtedy agent nieruchomości umawia oględziny – zawsze też taka wizyta odbywa się po uprzednim sprawdzeniu danych kupującego i podpisaniu z nim umowy pośrednictwa. Zapewnia to bezpieczeństwo zarówno potencjalnemu kupcowi, jak i, a może przede wszystkim stronie sprzedającej. W przypadku jakiejkolwiek szkody – wiadomo, kto został przyprowadzony na nieruchomość. Takie działania biura są nie do przecenienia w przypadku kradzieży czy rabunku, które mogą mieć miejsce w przypadku, gdy wiele nieznanych osób wpuszczamy do swojego mieszkania czy domu.
Na uwagę zasługuje także fakt wykorzystania w prezentowaniu ofert nieruchomości najnowszej technologii XXI wieku. Oto kilka z nich:
- Wirtualne pokazy: Często, szczególnie w kontekście pandemii COVID-19, agenci nieruchomości korzystają z technologii, aby pokazać nieruchomość potencjalnym klientom. Może to obejmować wirtualne spacery, filmiki 360 stopni lub wideo-zwiedzanie na żywo. Te narzędzia mogą pomóc ograniczyć ilość fizycznych pokazów nieruchomości, a jednocześnie umożliwić potencjalnym nabywcom dokładne zapoznanie się z nią.
- Technologia pomagająca w weryfikacji: Technologie, takie jak cyfrowe profile klientów, mogą pomóc w weryfikacji potencjalnych kupujących jeszcze przed umówieniem pokazu. Dzięki temu sprzedający i agenci nieruchomości mogą lepiej skoncentrować swoje wysiłki na poważnych nabywcach.
- Portale ogłoszeń nieruchomości: Portal, taki jak Zillow, Trulia, Realtor.com, Nieruchomości-online, Otodom, OLX itp., są obecnie najczęściej używanymi platformami do prezentowania nieruchomości na sprzedaż. Używanie tych portali do promowania nieruchomości może pomóc w dotarciu do większej liczby potencjalnych nabywców.
- Profesjonalne usługi fotograficzne: Jak podkreślono w poprzednim tekście, dobre zdjęcia są kluczowe. Wiele agencji nieruchomości korzysta teraz z usług profesjonalnych fotografów, aby zaprezentować nieruchomość w jak najkorzystniejszym świetle.
Przy tworzeniu strategii sprzedaży nieruchomości, warto wziąć pod uwagę te czynniki i dostosować je do konkretnego rynku i typu nieruchomości.